8.1.10




"Nagle wszystko się zmieniło, ton, powietrze, nie wiadomo, co myśleć i kogo słuchać. Jak gdyby przez całe życie prowadzono człowieka za rękę, jak dziecko, a teraz puszczono - ucz się chodzić sam. I wokół pustka - ani kogoś bliskiego, ani żadnego autorytetu. W takiej chwili chce się zaufać czemuś ważnemu, sile życia albo pięknu, albo prawdzie, żeby kierowały człowiekiem właśnie one, a nie obalone przez ludzi dogmaty, zaufać całkowicie i bez reszty, bardziej niż w codziennym, pokojowym życiu, które już nie istnieje."

Borys Pasternak
"Doktor Żywago"


5 komentarzy:

  1. Pierwsze zdjęcie wybitnie mnie uspokaja.
    Swobodne takie.

    Pustkę czas wypełnić- tak myślę.
    :)

    G.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty mój Fitzsimmons'ie.

    OdpowiedzUsuń
  3. jakos nigdy nie dalam rady siegnąć po żywago.

    OdpowiedzUsuń
  4. owszem,linkuj.ciebie i ja.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. chciałam powiedzieć coś ambitnego, ale o tej porze mój mózg mówi 'heeeej! idę już sobie spać, adios lala', więc przywitam Cię tylko i dobranoc ^^

    OdpowiedzUsuń